Nienawidze niedzieli!od jutra czeka na mnie cay popierdolony tydzień
Czeka:
pani Godlewska
i pan Godlewski
i optyka
i MMf
i laborki
i filozofia
Mam nadzieje że wsród tych wszystkich rzeczy zapląta się coś "przyjemnego" !jakis mi czlowiek da mi szczęście.mam nadzieje ze ten tydzien bedzie udany
i juz mam dość.Nierozumiem ludzi cdn.(jutro)
Cokolwiek by sie stalo, czlowieku zawsze pozostaniesz czlowiekiem,teraz tylko wazne jakim pozostaniesz????To wszystko :twoje życie zależy od Ciebie.I nikt go nie zmieni.No wzięlo ,mie troche ale to jest czysta prawda.czasami myśle ze urodziam sie pod zlą gwiazda, albo o nie wlasciwej porze. Juz nie raz chciaam zniknąc z tego świata:tak po prostu:pstryk i już mnie nie ma.Ale to wcale nie takie latwe.I poza tym nie spotkalabym tych ludzi którzy tak wiele wnieśli do mojego życia, którzy sprawili, że pojawi się uśmiech na mojej twarzy, którzy przekonali mnie do tegoże ludzom można ufać.Aczkolwiek to nie czerpie zycia calymi garsciami.Musze to zmienic.
A dziś to tylko laborki mnie opętaly i jeszcze konspekt musze napisac(we wtorek mam lekcję)biedne dzieci!!!!!!!!!ze mną to nie tak latwo.
Cześć to ja aneczka.
Zaczynam pisać swojego pierwszego w życiu bloga, tzn.będe pisać o wszystkim i o niczym.O sobie samej i ludziach.O abstrakcjach i realiach.O dobroci i zlości.Ale przede wszystkim o MILOSCI!